Ariana | Blogger | X X

11.10.2020

„I didn’t want to be loveless”, czyli powieść o samotności, poszukiwaniu siebie, przyjaźni i o wiele więcej.


Tytuł oryginału: Loveless  
Autor: Alice Osman
Wydawnictwo: HarperCollins

Georgia nigdy nie była zakochana, nigdy się nie całowała i nigdy nikt jej się nie podobał. Jest jednak pewna, że pewnego to się wydarzy, że odnajdzie tę jedną, przeznaczoną jej osobę. 
Ale może to nigdy się nie wydarzy? I może już zawsze pozostanie sama, pozbawiona miłości?

[książka nie doczekała się polskiego wydania]  

&&&

Książkom Alice Oseman zdecydowanie należy się tytuł moich odkryć roku. Ta bardzo młoda brytyjska autorka pisze bowiem moim zdaniem absolutnie rewelacyjne powieści młodzieżowe, którym jednocześnie bardzo daleko do typowych, a wręcz przeciwnie wiele wątków w nich zawartych wyróżnia się na rynku powieści młodzieżowej. Z niecierpliwością wyczekiwałam więc na premierę kolejnej jej książki, a gdy tylko usłyszałam, że w Loveless po raz pierwszy będę mogła przeczytać o aseksualnej bohaterce, czekałam na ten tytuł jeszcze mocniej. Czy było warto?


It’s wild how long you can trick yourself. And everyone around you.

  

Warto chyba zacząć od tego, że Loveless,  tak jak poprzednie książki Alice Oseman czytało mi się z ogromną przyjemnością. Język angielski był tu bowiem naprawdę prosty i przyjemny, a poza tym w trakcie lektury odnosiłam wrażenie, że także bardzo naturalny, jestem bowiem sobie w stanie wyobrazić, że właśnie tak rozmawiają ze sobą brytyjskie nastolatki. Co więcej, w książce swobodne dialogi i pełne emocji dialogi przeplatały się ze sobą w dobrych proporcjach, dzięki czemu nawet w języku obcym, czytało mi się ją bardzo przyjemnie i co ciekawe także bardzo szybko. Myślę więc, że jeśli macie jakikolwiek kontakt z językiem angielskim, to nie powinniście mieć problemy z przeczytaniem i zrozumieniem tej powieści.  

Przechodząc już do bohaterów, których poznajemy w Loveless, muszę przyznać, że mam z nimi pewien problem. Wydawało mi się bowiem, że zostali oni nakreśleni bardzo różnie – z jednej strony bardziej drugoplanowy Sunil, wypadł naprawdę dobrze i sympatycznie, ale drugiej przyjaciele głównej bohaterki wypadli moim zdaniem po prostu średnio. Nie potrafię, logicznie wytłumaczyć tego, co mam na myśli, ale muszę powiedzieć o tym, że nie potrafiłam poczuć z tymi postaciami więzy, byli tu sobie, wiedziałam o nich nawet co nieco dzięki narracji. Ale, mimo że powinni byli mnie zaciekawić, ponieważ mieli ciekawe historie, tak, choć sama się sobie dziwie, że to mówię, nie udało im się to.


In the end, that was the problem with romance. It was so easy to romanticize romance because it was everywhere.

 

Osobny akapit chciałabym poświęcić Georgii, naszej głównej bohaterce i zarazem narratorce tej historii. Znacie ten typ bohatera, którym momentami macie ochotę potrząsnąć, albo po prostu wejść do książki i przemówić im do rozumu? Dokładnie takim bohaterem była dla mnie Georgia. Momentami naprawdę miałam jej dosyć, a widząc jakie decyzje podejmuje, miałam ochotę zamknąć tę książkę. A potem… Potem zdałam sobie sprawę z tego, że to, co dla mnie wydaje się oczywiste, wcale nie musi być takie dla niej, że czytam o zagubionej nastolatce, która wciąż stara się odnaleźć siebie. I wtedy, chociaż czasami wciąż się wewnętrznie krzywiłam, zaczęłam czytać tę książkę, starając się być wyrozumiałą dla głównej bohaterki, i wtedy też odkryłam, jak wiele jest w tej historii ukrytych emocji, i pozwoliłam sobie popłynąć z ich nurtem.

Loveless z łatwością można by nazwać powieścią jakich wiele, gdyby nie seksualność bohaterki, którą ona tu odkrywa, a my wraz z nią. Książka ta opowiada bowiem głównie o odnajdywaniu się w nowej studenckiej rzeczywistości, poszukiwaniu siebie i paczce przyjaciół. Niemniej właśnie przez to, czego krok po kroku dowiaduje się o sobie Georgia, książka ta wydaje mi się na swój sposób wyjątkowa. Mnóstwo tu bowiem zagubienia, złych z perspektywy czytelnika decyzji i poszukiwania siebie, a przy tym wszystko to okraszone jest wieloma emocjami, które odczuwa główna bohaterka. A jeśli w tym miejscu obawiacie się, że cała ta powieść kręci się wokół odkrywania aseksualności, to mogę Was w tym miejscu uspokoić, chociaż bowiem wątek ten wybija się na pierwszy plan, to nie zabrakło tu innych, ciekawych wątków. Mogę Was też, zapewnić, że żadnego z występujących tu bohaterów nie definiuje jego seksualność, ale stanowi ona po prostu jakąś ich część, dokładnie tak jak powinno być.


Give you friendships the magic you could give a romance. Because they’re just as important.

  

Loveless to powieść wielowątkowa o samotności, o poszukiwaniu siebie i własnej seksualności, o studiach, a w końcu także o przyjaźni. W trakcie jej lektury odczuwałam prawdziwą gamę emocji, od zirytowania, przez smutek, radości i w końcu po swego rodzaju spokój. I może nie jest to moja ulubiona powieść Alice Oseman, a jednak jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam ją przeczytać, ponieważ dzięki niej miałam okazję dowiedzieć się co nieco o aseksualności, i to z pierwszej ręki, ponieważ jest to powieść z nurtu own voices. A poza tym przeczytałam naprawdę niezłą historię. Czytając zaś opinie ludzi, którzy odnaleźli siebie w Georgii, mogę śmiało powiedzieć, że moja opinia nie ma większego znaczenia, przy tym, jak ważna jest ona dla niektórych. Ogromnie się cieszę, że takie powieści powstają i bardzo się cieszę, że miałam okazję poznać tę historię.


Moja ocena:

★★★★★★★☆☆☆

(bardzo dobra)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz