Ariana | Blogger | X X

11.01.2021

TBR na rok 2021


Jestem raczej typem kapryśnego czytelnika, który w wolnej chwili sięga po tytuł, który akurat ma pod ręką. Tak się jednak składa, że jest przy okazji wielką fanką tworzenia wszelkiego typu list i zestawieniem, dlatego też postanowiłam stworzyć listę, książek, które planuje przeczytać w 2021 roku. Jeżeli na koniec roku okaże się, że nie przeczytałam połowy powieści, które chciałam, nie będę się tym przejmować - chcę bowiem przeprowadzić mały eksperyment na samej sobie.

Nie przedłużając już zapraszam na mój TBR na rok 2021, w którym nie znajdziecie co prawda ani 50, ani 21, ani żadnej innej, ładnej okrągłej liczby powieści. Wybrałam 18 książek, ponieważ właśnie tyle tytułów chcę na tę chwilę przeczytać najbardziej. 



Kontynuacje serii


 

Wiecie chyba, jak dużą miłością darzę książki Ricka Riordana, a jego serie grecko-rzymskie darzę szczególną miłością i sentymentem. Poza tym poprzednie tomy Apolla i boskich prób naprawdę mi się podobały i nie mogłam doczekać się premiery Wieży Nerona. W ubiegłym roku nie potrafiłam jednak znaleźć odpowiedniej chwili na przeczytanie tej książki, czując się rozdartą między chęcią przeczytania jej jak najszybciej a lękiem przed rozczarowaniem i smutkiem związanym z ostatecznym rozczarowaniem z tymi bohaterami. W tym roku jednak chcę przeczytać dwie ostatnie książki serii i niech będzie, co ma być, a najlepiej, jeśli będzie bardzo dobrze.

Czekałam na wydanie trzeciego tomu Żniw Śmierci w Polsce, ale się nie doczekałam, dlatego zamówiłam całą trylogię w oryginale. Mój plan zakłada, że powtórzę sobie poprzednie tomy, nim sięgnę po The Toll, ale zobaczymy, co z tego wyniknie. Mam tylko nadzieję, że przy ponownej lekturze będę zakochana w tych książkach tak samo zakochana, jak za pierwszym razem.

Rozdarci to drugi tom Podzielonych, których wspominam dobrze, dlatego w tym roku z ciekawością sięgnę po ich kontynuację. Kto wie, może uda mi się nawet przeczytać pierwszą część ponownie.

Holly Jackson i jej Przewodnik po zbrodni według grzecznej dziewczynki podbił moje serce naprawdę niedawno, ponieważ dosłownie kilka dni temu. Niemniej po lekturze tej książki, która okazała się rewelacyjnym thrillerem, nie mogę się doczekać polskiej premiery Good Girl, Bad Blood, ponieważ mam przeczucie, że ta książka będzie tak samo dobra, jak jej poprzedniczka.

Nie mniej ważna na mojej liście czytelniczych priorytetów, książka There Will Be Other Summers, czyli kontynuacja Aristotle and Dante Discover the Secrets of the Universe, znanej w Polsce jako Inne Zasady Lata, bądź jako jedna z książek mojego życia. Ponownie odrobinę się obawiam lektury, ale jednocześnie nie mogę się doczekać ponownego spotkania z moimi ukochanymi bohaterami. Jest to jednocześnie premiera na którą czekam najmocniej, chociaż nie ujawniono jeszcze nawet jej okładki. 


Z mojej biblioteczki

Staram się ostrożnie wybierać książki, które pojawią się na mojej biblioteczce, dlatego nie ma na niej aż tak wielu nieprzeczytanych tytułów, jak można by się tego spodziewać. Widać jednak, że kilka się znajdzie. Z pewnością w pierwszej kolejności chcę sięgnąć po powieści anglojęzyczne czekające na mojej półce, czyli Stay Gold, Love from A to Z oraz Autoboyography. Chciałabym także przeczytać  Odwrotność nieodwzajemnioną, ponieważ po tej autorce spodziewam się co najmniej dobrej książki młodzieżowej.

 

Czekają na wirtualnej półce'


Już od około roku jestem posiadaczką abonamentu Legimi, o którym swoją drogą muszę napisać w końcu wpis. Na mojej wirtualnej półce czekają na przykład Daisy Jones & The Six, o którym w tym roku było naprawdę głośno. Poza tym Dziewczyny znikąd, które niebywale ciekawą mnie ze względu na poruszaną tematykę; Niedźwiedź i słowik, czyli tytuł, który zwrócił moją uwagę dzięki okładce, a potem zainteresował dzięki pozytywnym opiniom i w tym przypadku liczę na klimatyczną powieść. Lubię czytać zarówno kryminały, jak i książki młodzieżowe, a czasami także połączenie obu tych kategorii. Dzisiaj umrzesz ty zapowiada się zaś bardzo ciekawie, a jeśli ten tytuł okaże się dobry, to z pewnością sięgnę po inne pozycje autorki.

 

Te nazwiska już znam...

Złodziejaszki Katherine Rundell, która udowodniła mi swoimi poprzednimi książkami, że potrafi pisać historie dla dzieci.

Dobrych romansów nigdy za wiele, a pozostałe tytułu autorstwa Gayle Forman bardzo lubię, dlatego myślę, że Ten jeden dzień może być książką dla mnie. 

Leigh Bardugo zyskała w moich oczach w 2019 roku dzięki Szóstce wron i wiele straciła w 2020 przez Trylogię Grisza, niemniej chcę dać jej kolejną szansę i sięgnąć po kolejną książkę jej autorstwa, tym razem skierowaną do dorosłych.

Inni ludzie to powieść, która zainteresowała mnie opisem, a wiem, że C. J. Tudor potrafi pisać książki, więc z chęcią sięgnę po tę historię.


Stworzyliście własną listę książek, które chcecie przeczytać w 2021 roku? A może jesteście zwolennikami całkowicie spontanicznego czytania?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz