Wakacje to taki czas, gdy w radiach z nową mocą rozbrzmiewają świeże, gorące piosenki. Niemal co chwile możemy usłyszeć utwory rodzimych i zagranicznych twórców, które charakteryzuje niewiele więcej niż chwytliwa, wesoła melodyjka. Mnie jako osobie lubiącej piosenki z tekstem zawierającym przesłanie takie nowości nie powinny się podobać. Jednak jakimś dziwnym trafem, gdy na dworze świeci moje ukochane słoneczko takich, lekkich nagrań lubię słuchać najbardziej. Które skradły moje serce w tegoroczne wakacje?
Kolejność
piosenek na liście jest zupełnie przypadkowa.
Demi Lovato ~ Sorry not sorry
Jako pierwszą prezentuje wam piosenkę
mojej ulubionej Demi. Produkcja może i dość mocno komercyjna, ale też pełna pozytywnej
energii, którą uzupełnia przyjemny podkład.
Cheat Codes ft. Demi Lovato ~ No promises
Kolejny utwór z udziałem Demi
porwał mnie ze względu na cudowną melodię i ten paskudny refren, który nie
może wyjść mi z głowy. Dla mnie to piosenka wprost idealna na lato.
Jax Jones ft. Demi Lovato ~ Instruction
Przeszliśmy do już trzeciej i
ostatniej piosenki z udziałem Lovato. Nie wyszukuje się tutaj głębszej
filozofii niż energiczny podkład w klimatach samby, który skradł moje serce (uszy?).
Ed Sheeran ~ Galway
Girl
Obecnie mam tego utworu zwyczajnie
dość, ponieważ radia nie znają litości w katowaniu swoich odbiorców jednym
wybranym utworem, ale nie mogę zaprzeczyć, że ta piosenka ma wpadające w ucho słowa
oraz bardzo dobrą melodię, szczególnie w refrenie.
Miley Cyrus ~ Malibu
Piosenka
pełna wakacyjnej radości, słuchając jej aż, czuję promienie słońca na skórze. Absolutnie
urocze wydanie Miley, które kupuje całym serduszkiem.
AronChupa, Little Sis Nora ~ Llama in my living
room
Piosenka z dziwnym tekstem i jeszcze dziwniejszym teledyskiem, jednak po raz kolejny refren tego utworu jest po prostu bardzo chwytliwy.
Little Mix ft. Stormzy ~ Power
Nie jestem może szczególną fanką dziewczyn, ale ta piosenka ma dokładnie to, co lubię w ich twórczości, czyli energię, pazura i dobry wokal. Absolutnie uwielbiam słuchać tej piosenki.
Charlie Puth ~ Attention
Aktualnie Charlie to moje muzyczne odkrycie roku. Bardzo podoba mi się głos tego młodego wokalisty, który w tym utworze brzmi czarująco.
Imagine Dragons ~ Thunder
Nowa płyta Imagine Dragons zasługuje by pojawić się tutaj niemal w całości. Gdybym miała, jednak wskazać mój ulubiony utwór z tego krążka na chwilę obecną, powiedziałbym Thunder.
Na zakończenie coś nietypowego, bo utwór z jedynego anime, jakie widziałam. Yuuri on ice może pochwalić się absolutnie cudowną ścieżką dźwiękową, jednak utwór pojawiający się w czołówce to piosenka słuchana przeze mnie w te wakacje najczęściej. Uwielbiam te melodie, te słowa i ogólnie całe dzieło.
A Wy? Jakie utwory towarzyszyły Wam najczęściej tego lata?
Chcielibyście oglądać rankingi muzyczne na moim blogu częściej?
Chcielibyście oglądać rankingi muzyczne na moim blogu częściej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz