Ariana | Blogger | X X

2.01.2024

Moje ulubione książki 2023 roku

Wydaje mi się, że ten rok książkowo upłynął mi pod znakiem „nie czuję tego” i w konsekwencji porzucania wielu historii po zaledwie kilku rozdziałach. I chociaż bywało to niezwykle frustrujące, to chyba jednak bardziej dla mnie, która jeszcze niedawno zmuszała się, by kończyć wszystkie książki, coś uwalniającego. Ostatecznie w całości udało mi się przeczytać 40 pozycji i patrząc na to, jak wiele się u mnie w 2023 roku działo, uznaje to za bardzo dobry wynik. To był dla mnie czas powrotów do ukochanych uniwersów, pokłócenia się nieco z powieściami obyczajowymi i skupienia się na jednej serii kryminalnej.

Nie przedłużając, zapraszam was na listę moich ulubionych książek, które przeczytałam w tym roku.

Jak zawsze kolejność pojawienia się książek jest losowa.


Wyróżnienia:

Prawie ostateczna lista najgorszych koszmarów to jedna z tych młodzieżówek, które skradła mnie już na etapie bardzo nietypowego pomysłu na fabułę, a potem okazało się, że jego wykonanie jest równie dobre. Lekcje chemii również ujęły mnie samym pomysłem na historię, a ostatecznie także kreacją głównej bohaterki i cudownym klimatem. Grzeczna dziewczynka zepsuta krew to zaś tytuł, który jak mi się wydawało, dorównywał swojej poprzedniczce, a jednak po czasie, okazało się, że w przeciwieństwie do niej, o drugim tomie nieco zapomniałam. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal uważam, że to naprawdę udana powieść kryminalna, którą polecam Waszej uwadze.

 

Kosiarzy i Thunderhead'a czytałam jeszcze w poprzednim polskim wydaniu i zakochałam się już wtedy. Okazało się jednak, że 5 lat później te książki nic nie straciły w moich oczach i nadal jestem absolutnie zakochana w tym świecie. Udało mi się też sięgnąć po Żniwo, o którym więcej opowiem wam niedługo, ale mogę już teraz zdradzić, że to naprawdę udane zakończenie tej serii. Serii, która ujęła mnie niebywale dopracowanym światem przedstawionym, ale też tym, jak autor potrafi z każdą kolejną częścią zwiększać stawkę w tej historii, dozować napięcie, by ostatecznie połączyć wszystkie rzucone przez siebie okruchy w idealnie dopasowaną całość. Dla mnie arcydzieło.


Cieszę się, że moja mama umarła ~ Jennette McCurdy [opinia]



O Cieszę się, że moja mama umarła, było w tym roku naprawdę głośno i moim zdaniem absolutnie zasłużenie. Okropnie smutna i wstrząsająca, a przy tym napisała niebywale dobrze autobiografia Jennette McCurdy, na stałe zmieniła moje postrzeganie dziecięcych gwiazd. Zapisała się też w mojej głowie jako po prostu bardzo dobra książka.


Lonely Heart ~ Mona Kasten [opinia]

Fragile Heart ~ Mona Kasten [opinia]

 

Lonely Heart i Fragile Heart to idealna odpowiedź na moją potrzebę czytania dobrych romansów. Wspaniali bohaterowie, cudownie rozwijająca się relacja i ciekawa historia z muzycznego świata w tle. Mona Kasten dała mi wszystko, czego chcę od powieści tego typu, a nawet coś więcej, dzięki czemu na stale wpisała historie Rosie i Adama w moim serduszku.


Rzeźbiarz śmierci ~ Chris Carter [opinia]

Jeden za drugim ~ Chris Carter [opinia]

 

Przeczytałam w tym roku siedem tomów tej serii, co już wiele mówi o moim stosunku do Crisa…, którego twórczość poznałam w tym roku. I chociaż każda część była co najmniej dobra, tak te dwie, moim zdaniem to kryminały absolutnie idealne. Nie mogłam się od nich oderwać, dostarczyły mi nie tylko wielu emocji, ale też satysfakcjonującego zakończenia, co w przypadku tego gatunku nie zdarza się u mnie zbyt często.


Dziewczyny, którymi byłam ~ Tess Sharpe [opinia]

 

W Dziewczyny, którymi byłam zaangażowałam się zaś cała i zostałam za to nagrodzona naprawdę rewelacyjną historią, od której nie mogłam się oderwać.


 Puchar bogów ~ Rick Riordan [opinia]

Słońce i Gwiazda ~ Mark Oshiro, Rick Riordan [opinia]


Puchar Bogów i Słońce i Gwiazda to dla mnie bardziej sentymentalne podróże do ukochanego świata niż osobne historie same w sobie. Niemniej to przy nich uśmiechałam się najczęściej, by na końcówkach uronić kilka łez wzruszenia. Cóż mogę powiedzieć, Riordan (w tym raz ze współpracy z Markiem Oshiro) po prostu wie jak trafić do mojego serducha.



Oto moje ulubione książki tego roku, dajcie znać, co skradło Wasze serca w tym roku. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz